W początkowej fazie spotkania nastąpiło małe zamieszanie w pobliżu miejsca strzeżonego przez Jakuba Wrąbla. Do wybitej piłki dopadł Sebastian Kerk. Niemiec nieznacznie pomylił się w swoich obliczeniach. 20. minucie podopieczni Dawida Szwargi pokaźnie zagrozili bramce gości. Bramkarza Miedzi zmuszono do odbicia futbolówki. Na kwadrans przed końcem pierwszej odsłony Kerk przymierzył celnie z daleka, lecz i wtedy golkiper drużyny z Legnicy skutecznie interweniował. Wiadomo też o ciekawej akcji Arkowców, którzy pragnęli z przytupem wejść w drugą odsłonę rywalizacji. Dośrodkowanie z rzutu rożnego doszło do Kike Hermoso. Ten, znajdując się w polu karnym rywali, uderzył głową - ostatecznie górą w tej okazji był golkiper Miedzi. Swoje szanse mieli również przyjezdni. W jednej z sytuacji strzał autorstwa Cordoby wylądował na poprzeczce, a kilka minut wcześniej uderzenie z dystansu innego gracza minimalnie minęło bramkę, strzeżoną wówczas przez Jędrzeja Grobelnego. Wraz ze wznowieniem gry do ataku ruszyli legniczanie. Ich próby kończyły się jednak niepowodzeniem. Obecni na meczu widzowie przyuważyli wkrótce premierowego gola, otwierającego wynik meczu. Trafienie na 1:0 dla Arki zapisał Hide Vitalucci, który bezbłędnym strzałem nie dał Wrąblowi większych nadziei na obronę. Krótki czas później Japończyk skompletował dublet, podwyższając tym samym prowadzenie beniaminka Ekstraklasy. Przewinienie na Kamilu Jakubczyku przekonało arbitra do podyktowania jedenastki dla gdynian. Tę z zimną krwią na bramkę zamienił wspomniany pomocnik. Miedź, żądna zdobycia zdobyczy kontaktowej, zaprezentowała uderzenie z dalszej odległości, które nie zaskoczyło Damiana Węglarza. Rozpędzeni Arkowcy w 104. minucie znów głośniej dali o sobie znać.. Adam Ratajczyk wbił bowiem oponentom trzeciego gola. A na trzech się nie skończyło. Następny cios w stronę przeciwnika wyprowadził Michał Marcjanik. Doświadczony stoper wpakował z bliska piłkę do siatki. Przytomny "Marcjan" dobijał piłkę po odbiciu bramkarza. Kropkę nad i postawił Dawid Kocyła. Arka w drugim letnim meczu kontrolnym pokonała legnicką Miedź 5:0.
Dzisiejszy mecz kontrolny został rozegrany w formule 2x60 minut. Arka na obie połowy wyszła dwoma różnymi zestawieniami. W nich dostrzec można było nowych zawodników. W następnym mini sprawdzianie Arka zmierzy się z Pogonią Szczecin. Spotkanie to zaplanowano na 2 lipca. W ramach przypomnienia; obóz w Gniewinie potrwa do 6 lipca. 11-dniowe przygotowania w tym miejscu zostaną zwieńczone towarzyskim pojedynkiem. Gdynianie staną naprzeciw Piasta Gliwice.
Skład na pierwszą połowę: Grobelny - Zator, Hermoso, Celestine, Gojny - Kerk, Petrović (49' Nguimba), Sidibe - Gaprindashvili, Sobczak, Oliveira
Druga część gry: Węglarz - Stolc, Marcjanik, Celestine (99' Zator) - Kocyła (95' Predenkiewicz), Nguiamba (103' Rzuchowski), Jakubczyk (115' Strugała), Abramowicz - Skóra, Ratajczyk (114' Kubiak), Vitalucci
Bramki: 85', 92' Vitalucci, 104' Ratajczyk, 114' Marcjanik, 120' Kocyła